20.05.2013

feeling summer

 


Witam miśki :)
Jak obiecałam, tak wstawiam zdjęcia z przefarbowanymi już włosami. Jestem mega rozczarowana, bo kupując ciemny brąz myślałam, że wyjdzie ciemny brąz, a nie czarny :<. Powoli się przyzwyczajam do koloru i zaczynam go lubić. Mimo to wiem, że jak tylko pojawią się odrosty, farbuję włosy na jaśniejszy odcień :)

Jeszcze kilka słów o mojej stylizacji ;)
Ubrałam sukienkę powyżej kolan, którą zakupiłam w secondhandzie :) Uwielbiam te sklepy i mimo, że nie wszyscy popierają zakupy w lumpeksach, to ja jestem nimi zachwycona. Można znaleźć za naprawdę śmieszne pieniądze różne wspaniałe rzeczy, od staników, aż po kurtki (a czasem buty, choć nigdy się nie odważyłam ;p) i różne inne ubrania, bądź pościele czy jakieś przedmioty codziennego użytku. +Mamy pewność, że nikt nie będzie miał z naszego grona znajomych identycznych ubrań. Dzięki secondhandom możemy ubierać się niedrogo (nie mylcie z "tanio"), bardzo stylowo i elegancko, a przede wszystkim oryginalnie. Bardzo serdecznie Wam polecam takowe sklepy, aczkolwiek zanim założycie coś na siebie, radzę wyprać; nigdy nic nie wiadomo :)
Wracając do stylizacji - sukienka jest moim zdaniem przecudowna! Niezwykle elegancka i urocza, obcisła na brzuchu a na dekolcie ozdobiona czarną koronką, przez którą ledwo widoczne są piersi. Oczywiście nie całe!
Buty zakupione w Deichmannie lecz lekko przerobione - posiadały wielką czarną kokardkę na przodzie buta, która była stanowczo za duża i szpeciła całe baleriny. Ucięłam! Teraz buty wyglądają lekko i delikatnie, a o taki efekt mi chodziło :)
Do tego założyłam okulary tzw. kocie oczy. Uwielbiam ten model, podkreślają kobiecość i pasują praktycznie każdej twarzy, w przeciwieństwie do lenonek.
Do stylizacji mojej nic więcej nie dodawałam, ponieważ był to tylko spacer nad morze i nawet torebki nie potrzebowałam. Myślę, że pasowałaby tutaj zwykła czarna kopertówka :)












Suprise! I want to write my blog in english also, beacause I have a dream that I am famous worldwide blogger, like MAFFASHION or JESTEM KASIA. I know, it's immposible but I still want this.
If you read this and you like it - share my blog and comment! :)



13.05.2013

windy

Cześć Wam :)
Mój kolejny post, kolejny brak czytelników... Co prawda, wyświetleń trochę jest, natomiast komentarzy absolutne zero! Dajcie mi jakieś poczucie, że nie jestem tu sama; skomentujcie :) Niekoniecznie pozytywnie, bylebym wiedziała, że nie piszę tu nic na darmo..
Wstawiam kolejną stylizację, która spodobała się na na lookbook.nu i stylio.pl. Linki znajdziecie tutaj i tutaj.
Myślę, że można się tak ubierać codziennie, jest dosyć elegancko, a także stylowo. Bardzo lubię koszule połączone ze zwykłymi ubraniami :)
 oj przepraszam za papierosa, to tylko do zdjęcia ;p







+ w końcu przefarbowałam włosy i nie mam już odrostów! zdjęcia niebawem :)

20.04.2013

little snow





 Witam! Jak się spodziewałam, tysiąca fanów to ja nie mam, w tym momencie nawet jednej osoby. Z tym, że ja się nie poddam i będę trwać z tym blogiem choćby nie wiem co, będę ambitna!
Wiem, nadeszła już wiosna, ja dodam moją stylizację z końca i tak o wieeeele za długiej zimy. Już niebawem stylizacje będę dodawała niemal codziennie :)
A w tym momencie bardzo proszę o udostępnianie mojego bloga, i mean : znalazłaś mnie? podziel się ze znajomymi :) Muszę się jakoś wybić, nie bardzo mam jak..
Nooo i zdjęcia :)
Czyli jak się niedrogo ubrać :




12.04.2013

welcome :)





Cześć kochani! Zainspirowana blogerkami, głównie blogerką Jestem Kasia, postanowiłam rozpocząć prowadzenie własnej strony.  Ze względu na moje zamiłowanie do mody i zdjęć przede wszystkim. Mam nadzieję, że znajdzie się kilka osób, którym mój styl i sposób wyrażania siebie przypadnie do gustu :). 
Jedynym problemem będzie wypromowanie tego bloga, czego się bardzo obawiam. Na razie postów nie będzie zbyt wiele, muszę się odpowiednio przygotować; narobić zdjęć, wszelkich stylizacji itp. Jednak muszę jakoś wszystko ogarnąć, opowiedzieć nieco o sobie.
Nazywam się Kinga Grochowska i mieszkam w Krynicy Morskiej - jest to najmniejsze miasto w Polsce, nawet nie wiem czemu tej miejscowości są nadane prawa miejskie, nie ma tutaj zupełnie niczego! - i uczę się w gimnazjum. Modą interesuję się od zaledwie dwóch lat i z dnia na dzień coraz bardziej. Z ubraniami kombinuję co mogę, ponieważ nie mam nadzianego tatusia, co bym mogła sobie pozwolić na zakupy raz w tygodniu ;<. Jedyne co kocham bardziej niż modę, to fotografię. Zdecydowanie wolę być fotografem niż modelką, lecz z racji tego, że będą tutaj moje stylizacje i inne (mam nadzieję - ciekawe) rzeczy, wcielę się w rolę modelki, eh. Jestem niefotogeniczna , tak sądzę, więc będzie ciężko, ale daaamy radę! 
Czemu mrs. coffe? Kawa jest dla mnie taką oznaką świeżości i pobudzenia, uwielbiam spokojne poranki przy kawie, szczególnie w ciepłe, słoneczne dni. Myślę, że nic więcej nie muszę dodawać.